niedziela, 7 kwietnia 2013

Do ślubu muszka czy jednak krawat?


WITAM, WITAM:))

Słonce mocniej przygrzewa, mam nadzieję, że doda więcej energii i Wam i mnie..:)
Tak wyczekana wiosna, może nam nagle zamienić się w lato...
ale w tym momencie, chyba chodzi po prostu o cieplejsze dni - zwał jak zwał;)

Dzisiaj mam dla Was temat:
do ślubu muszka vs krawat:)

Bardzo jestem ciekawa Waszych opinii, co wybrali Wasi mężowie,
a co Wam samym bardziej przypada do gustu:))

Krawat jak wygląda każda wie, a muszka... może poszła trochę w odstawkę, bo krawat to bezpieczniejszy wybór?  Może panów odstrasza specyficzny sposób wiązania? ale są przecież i muszki gotowe, wymagające tylko zapięcia.

Poniżej kilka wybranych przeze mnie przykładów muszek...

i czekam na Wasze opinie:) Może wynik mnie zaskoczy?;)







































A może muszka sprawdza się najlepiej w stroju małych chłopców po prostu?;))






Proszę jeszcze raz o Wasze opinie:)) 
i miłego wieczoru:)




20 komentarzy:

  1. jak dla mnie ten pierwszy pan prezentuje sie całkiem całkiem w muszce ;) hmmmhmmmm ;)
    ale jednak wolę mojego M w czarnym sledziku - wygladala jak james bond :P

    a muszka - niech zostanie dla maluszka ;) taki joke
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. muszka vs krawat, hmmm... krawat:)))
    Słońce? to ja proszę o promyczek, u mnie jeszcze szaro, buro, zimno i mokro brrr i na słonce nie ma szans. Od jutra ma być i innej opcji nie ma:)))
    Agusia miłego tygodnia dla Ciebie, buziaki kochana:*

    OdpowiedzUsuń
  3. A widzisz! My z moim małżonkiem ślubnym pobieraliśmy się dwa razy- i tym sposobem do slubu cywilnego miał krawat, a do kościelnego muszkę:) Pierwsza wersja była zdecydowanie lepsza (wg mnie:*)

    OdpowiedzUsuń
  4. Po przeczytaniu tytułu stwierdziłam, że oczywiście krawat.... Jednak po oglądnięciu zdjęć już taka pewna nie jestem ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. mnie sie bardzo muszki podobaja i bardzo bym chciala zeby moj maz zalozyl chociaz raz muszke,musze go na to namowic:P

    OdpowiedzUsuń
  6. Mi się strasznie podobają muszki, a na tą wyjątkową okazję Pan Narzeczony nie wyobraża sobie ubrać nic innego jak muchę!

    OdpowiedzUsuń
  7. Szalenie mi się podobaja, ale mysle że trzeba wziąc pod uwagę wygląd i urode partnera...mojemu muszki nie leżą i nie wygląda w nich no...fajnie, dlatego był musznik;)) choć ostatnio troszkę sie udziela jako kelner gdzie muszka to mus więc niestety nie ma wyboru...no ale co innego kelner a co innego własny ślub;))
    Buziaki Aguniu;*

    OdpowiedzUsuń
  8. Chciałam namówić mojego na muszę, ale uparty jest :)

    OdpowiedzUsuń
  9. My zdecydowalismy się na krawat :)

    OdpowiedzUsuń
  10. My wybraliśmy muszkę. podoba mi się :)
    nie wiem tylko czy zdecydować się na pas.
    Jest już przygotowany, ale zastanawiam się czy go wykorzystamy...
    Jak myślisz, modne to teraz ?! ;/

    OdpowiedzUsuń
  11. muszka :) mój miał muszkę ;p

    OdpowiedzUsuń
  12. Chciałabym aby mój mąż (jak będziemy brać ślub kościelny) wybrał muszkę no ale pewnie wybierze krawat:P

    OdpowiedzUsuń
  13. krawat - zdecydowanie krawat:)

    OdpowiedzUsuń
  14. wszystko zależy od tego w jakiej stylistyce chcemy, aby był ślub :) wiadomo - mucha nie pasuje do wszystkiego i odwrotnie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Hmmm:)))to tak pol na pol jednak dziewczyny:))))
    ale to tez pokazuje z kolei, ze nam kobietom muszki sie podobaja, a facetom jakos mniej?:);)
    Dziekuje za opinie:)*

    OdpowiedzUsuń
  16. jak fajnie, że Cię znalazłam! za rok biorę ślub, więc będę Cię z wielką ciekawością obserwować, ciekawy blog :) a ja chyba wybrałabym krawat :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...